Złamane życie
887
tytuł:
Złamane życie
Разбитая жизнь
gatunek:
walc
muzyka:
słowa:
Szampana w kielichy mi nalej
I pij ze mną, wraz ze mną szalej
Bo życie domek z kart
Uśmiechu tylko wart
Że to płochy żart
Czy pamiętasz one chwile
Tam nad morzem w słońca pyle
Gdzie przeżyłem szczęścia chwile
Z tobą wówczas, z tobą wraz
Dzisiaj tyś dla mnie już
Ach, na wieki stracona
Nie dowiesz się nigdy
Jak kochałem cię
Na ustach śmiech
Chociaż serce z bólu kona
Patrzysz zdumiona
Widzisz, ja piję i drwię
Walca brzmią rozkoszne tony
Obejmę cię memi ramiony
I pójdziem w rytm tańca szalony
Czemu się lękasz ty
To jeno dłoń ma drży
Co to? W oczach łzy
Och, daj pokój, już nie warto
Siłą jakąś nieprzepartą
Los naznaczył dziwną kartą
Postać moją w życiu twem
Sylwetka ma w niepamięci zatonie
Już zaszły ...
Żegnaj mi, żegnaj, mój śnie
03.05.2017
słowa kluczowe:
Szukaj tytułu lub osoby
Wykonawcy:
Wykonawcy:
Posłuchaj na
Etykiety płyt
https://archive.org/details/UlozylIOdegralZOrkiestraPawelHumeniakIcekWeLwowskiemWiezieniu1931
Stanisław Grazda - Oj nie żeń się synu
https://archive.org/details/UlozylIOdegralZOrkiestraPawelHumeniakOjNieZenSieSynu1931
etykiety:
http://www.rootsvinylguide.com/ebay_items/pawel-humeniak-rare-columbia-polish-78-18460-f-stanislaw-grazda
https://archive.org/details/78_jak-sie-z-kejda-nie-ozenie_ulozyl-i-odegral-z-orkiestra-pawel-humeniak-stanislaw-gr_gbia0002264b
Stanisław Grazda - Jak to przykro żyć samemu
https://archive.org/details/78_jak-to-przykro-zyc-samemu_ulozyl-i-odegral-z-orkiestra-pawel-humeniak-stanislaw-gra_gbia0002264a
https://books.google.pl/books?id=ZS5jAAAAIAAJ&pg=PA1260&lpg=PA1260&dq=Jak+Si%C4%99+Z+Kejd%C4%85+Nie+O%C5%BCeni%C4%99&source=bl&ots=IIj3WumtMl&sig=lYCdWX-NGyHMBvGRO4WXNKuijfw&hl=pl&sa=X&ved=0ahUKEwjosvul_tXTAhUSblAKHQbAASoQ6AEIKjAB#v=onepage&q=Jak%20Si%C4%99%20Z%20Kejd%C4%85%20Nie%20O%C5%BCeni%C4%99&f=false
Poza tym duet Milt Taggart - Robert Sauer występują wyłącznie w kontekście tytułu z drugiej strony płyty pana Fauta, jako autorzy When It's Springtime In The Rockies. Nic innego nie znalazłem...
w.30 Och, daj pokój